Udostępniony PDF „Metody Badań i Ochrony Sów” (FWIE). I 2023

Właśnie mija 18 lat od wydania poradnika „Metody Badań i Ochrony Sów”, więc dojrzał on na tyle, żeby go wreszcie udostępnić w formie PDF. Publikacja wydana była w ramach projektu „Sowy – nocne pohukiwania o pomoc” prowadzonego przez Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych z Krakowa, na początku w ramach rozdawnictwa, potem dodrukowaliśmy komercyjnie kolejne egzemplarze, które też rozeszły się jak świeże bułeczki. Zespół autorów składał się z 19 osób, głównie zgromadzonych wokół ówczesnej Sekcji Ochrony Sów przy Komitecie Ochrony Orłów (rok założenia 1999), która po 7 latach przekształciła się w Stowarzyszenie Ochrony Sów działające do dziś. Świetną robotę zrobiły tu wyjątkowe rysunki Łukasza Bednarza (rysunki sów, w tym okładka oraz wypluwki) oraz Roberta Jurgi (projekty budek).

Celem poradnika było spopularyzowanie, ułatwienie i ujednolicenie badań i inwentaryzacji sów w Polsce. Na szczęście udało mi się przekonać współautorów, aby pominąć kompletnie dane faunistyczne, które ulegają najszybszym zmianom. Dzięki temu poradnik jest teraz mniej nieaktualny 🙂

Przyznam, że miałem kilka pomysłów na odświeżenie tej publikacji przed udostępnieniem, włącznie z przystosowaniem jej do obecnych warunków. Zrezygnowałem z tego pomysłu, m.in. dlatego, że wymagałoby to sporo pracy a ostatecznie poradnik musiałby przybrać zupełnie nową formę i otrzymać odświeżoną datę i numer wydania. Po drugie zmiany wymagałyby akceptacji autorów poszczególnych rozdziałów, więc znów musielibyśmy wrócić do przeszłości i walczyć z tym pewnie wiele tygodni. Ostatecznie zdecydowałem się wprowadzić jedynie małe poprawki korektorskie, więc może być ona śmiało cytowana z datą 2005 r. Dlatego sięgając do niej musimy zdawać sobie sprawę, że część rzeczy może być już nieaktualna lub niepełna. Dotyczy to m.in.:

  • nazewnictwa (np. sowa błotna to obecnie uszatka błotna, Nyctea scandiaca => Bubo scandiacus itp.);
  • stymulację i wabienie traktowaliśmy jako synonimy, obecnie proponuje się definiować je samodzielnie (patrz „Etyka i sóweczka”);
  • rewolucji uległ sprzęt, którym się posługujemy w terenie. W poradniku nie znajdziemy np. informacji na temat monitoringu akustycznego, jedynie wzmiankowana jest możliwość używania nadajników radiotelemetrycznych, nieznane były też jeszcze zalety kamer termowizyjnych, fotopułapek i endoskopów;
  • w „Metodyce…” przy każdym gatunku znajduje się akapit „Luki w wiedzy”, która oczywiście ogromnie się od tamtej chwili wzbogaciła, szczególnie jak mi się zdaje w przypadku puszczyka mszarnego (ówcześnie nielęgowy w Polsce), uszatki błotnej, pójdźki czy włochatki. W międzyczasie powstało też parę świetnych publikacji, w tym np. „Pióra sów Europy” Mariana Cieślaka (zmarły w 2016 roku współautor naszego poradnika) oraz „Monitoring ptaków lęgowych. Poradnik metodyczny” (dwa wydania) a także monografie sów w j. angielskim (np. puszczyk i puchacz);
  • Dynamicznie zmienia się prawo, więc w rozdziale „Ochrona prawna” oraz przy sóweczce i włochatce nie znajdziemy jeszcze informacji o możliwości i konieczności tworzenia stref ochronnych wokół ich czynnych gniazd. Podobnie przy puszczyku mszarnym.

Poniżej umieszczam też tablice ze zdjęciami, które nie znalazły się w PDF a były w papierowym wydaniu.

Zatem pobierajcie, korzystajcie i udostępniajcie. Smacznego!

10 IX 2016, ZOO Warszawa, prezentacje i nocna wycieczka po ZOO

Minęło dokładnie 5 lat i 1 tydzień od premiery filmu Artura Tabora „Sowy Polski„. Po tym czasie i dokładnie w tym samym miejscu spotkaliśmy się na podobnym pokazie. Wszystko to dzięki inicjatywie Fundacji Lokalna Akcja Specjalna, w ramach projektu „Ptasia Akademia”, wymyślonego przez Edytę Żak, oraz gościnności warszawskiego ZOO w osobie dr Andrzeja Kruszewicza. Zawsze mam dylemat co powiedzieć, gdy obok filmu planowana jest prezentacja, tak aby nie zanudzić ludzi o różnym stopniu zaangażowania w temat. Ostatecznie postanowiłem nawiązać do albumu, filmu i moich badań nad uszatką błotną. Klamrą były kadry z uszatką błotną, z filmu i albumu Artura, które zainspirowały mnie do pewnych pytań, na które próbowałem znaleźć odpowiedź podczas ubiegłorocznych badań nad Biebrzą. W dużej części się to udało. Nasze spotkanie zgromadziło ok. 120 osób. Na koniec odbyliśmy nocną wędrówkę po ZOO, przyglądając się 10 gatunkom sów krajowych.

Po tragicznej śmierci mojego przyjaciela w lipcu 2010 roku, przypadło mi w udziale dokończenie jego ostatniego dzieła filmowego. Moja rola obejmowała między innymi: rewizję i katalogowanie ujęć filmowych, dostosowanie scenariusza do zrealizowanych zdjęć, przygotowanie komentarza, kontrolę montażu i animacji, realizację i zakup brakujących tematów. Montaż filmu ukończyliśmy z Krzyśkiem Kaszewskim w lipcu 2011 roku a jego premiera odbyła się w ZOO w Warszawie 3 września 2011 r. Film jest koronacją projektu o tym samym tytule, prowadzonego przez Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych z Krakowa. Projekcję obejrzało ponad 200 osób. Na fot. od lewej: Jola Tabor, ja, Andrzej Kruszewicz.

Śledź mnie na: facebookistagram
albo ja będę śledził Ciebie!