Noc 6 IV 2024 w G. Stołowych, czyli nie tylko ptakami człowiek żyje

Jadąc nocą rowerem przez G. Stołowych dojrzałem w kilku miejscach na drodze migoczące, malutkie, punktowe światełka. Pomyślałem oczywiście o świetliku. Jednak gdy stawałem, migotanie ustępowało. Źródłem okazał się być pająk, krzeczek naziemnik, Trochosa terricola, należący do pogońcowatych. Poluje nocą czekając cierpliwie na najmniejsze drgania gruntu wywołane przez potencjalne ofiary. Światło, gdy trafia na błonę odblaskową w oku (tapetum lucidum zbudowane z kryształków guaniny), odbija się identycznie jak u naszych kotów. To najlepszy sposób, by znaleźć tego zaledwie 1 cm pajączka. Podobno wzrok i tzw. „świadomość przestrzenną” mają najlepszą wśród naszych Arachnida, czego następstwem są fikuśne rytuały godowe. Jego zdolności pozwoliły mu pretendować do miana wilka wśród pająków – ang. Wolf Spider. A migotanie? To zapewne wynik padania światła pod różnym kątem na błonę kilku par oczu, gdy źródło światła przemieszcza się.

Premiera filmu „The Hole Story” w reż. Ann Prunn. Jesień 2022

Wiosną miałem przyjemność gościć w Górach Stołowych ekipę filmową z USA, która gromadziła ujęcia do filmu o dzięciołach świata. Tutejszym bohaterem, i jednym z trzech głównych w filmie, był dzięcioł czarny. Zainspirowali mnie przy okazji, by bliżej przyjrzeć się temu gatunkowi. Udało mi się przed ich drugą wizytą w maju (pierwszą był rekonesans) odnaleźć 4 czynne dziuple tego dzięcioła, przy których pracowaliśmy. Pomagałem ekipie w umieszczeniu sprzętu na sąsiednich drzewach oraz w zdjęciach z wnętrza gniazda. Było to niemałe wyzwanie, ale też przyjemność przyglądania się pracy twórców filmów przyrodniczych z najwyższej półki. Oczywiście fundusze robią swoje, ale też dają wolność czasu i wyboru twórcom, za czym idzie finalny efekt. I nie jest tak, że z tym funduszem każdy zrobiłby podobny film. Za tym musi stać wiedza, doświadczenie, artyzm i wiele innych, ważnych cech.

Już niecałe pół roku od ukończenia zdjęć można zobaczyć produkt finalny. Tempo do pozazdroszczenia, a efekt wg mnie to najwyższa półka. Widziałem dawniej, zanim poznałem Ann Johnson Prum, jej film o kolibrach („Super Hummingbirds”). Podziwiam jak każdy filmy BBC, ale jej dzieła to prawdziwy majstersztyk zarówno pod względem obrazu jak i narracji. To była prawdziwa przyjemność móc pracować w tym gronie. Podczas pierwszego przyjazdu towarzyszył ekipie Krzysztof Zyskowski, którego poznałem w Ekwadorze, który pracuje obecnie w Muzeum Historii Naturalnej na Uniwersytecie Yale w New Heaven.

Reżyseria: Ann Johnson Prum

Zdjęcia w G. Stołowych: Marc Karroll

Cały film jest dostępny na tej stronie a także na YouTube (tu lekko się zacina)

Śledź mnie na: facebookistagram
albo ja będę śledził Ciebie!