Rota Vicentina 2019

Wyprawa trekingowo-przyrodnicza do Portugalii 7-21 VIII 2019

W Portugalii gościliśmy 3 tygodnie, z czego 2 tygodnie wędrowaliśmy wybrzeżem atlantyckim tzw. Rota Vicentina, zwaną też szlakiem rybaków. Przepiękna trasa i dodatkowo jeszcze wciąż mało popularna, dlatego ludzi których spotkaliśmy na szlaku można policzyć na palcach dwóch rąk. Całkiem niedawno otwarta, ale już otrzymała tytuł najpiękniejszego szlaku Europy. Trudno się nie zgodzić. Spaliśmy pod chmurką, w namiocie i czasami też na kempingach, żeby od czasu do czasu doprowadzić się do porządku. Oficjalnie ten fragment szlaku ma liczyć 130 km, ale z pewnością przeszliśmy jakieś 150 km. To chyba jakaś ogólna tendencja do zaniżania, bo z podobną sytuacją mieliśmy styczność w N. Zelandii. Niesamowite były gniazda bocianów białych posadowione na skałach sterczących z oceanu. Jak doczytałem, doliczono się tu ich ok. 120, my zobaczyliśmy 37 z nich. Choć nie była to wyprawa stricte ornitologiczna, udało się zobaczyć ponad 100 gatunków ptaków. Kilka było też nowych dla mnie, jak choćby świergotek szponiasty i wypatrywana od początku sójka błękitna. Ta ostatnia wcale nie taka łatwa do sfotografowania, bo nie dość że ptaki przebywały w stadach po 20-30 osobników, to jeszcze były bardzo płochliwe. Stąd tylko jakieś zdjęcia dokumentujące spotkania. Nie pamiętam kiedy jakiś kraj europejski zrobił na mnie aż takie mocne wrażenie. Jeśli miałbym do Portugalii już nie wrócić umarłbym nieszczęśliwy 🙂

Śledź mnie na: facebookistagram
albo ja będę śledził Ciebie!