Zdjęcia pochodzące wyłącznie z Doliny Biebrzy. Zawsze gdy tam jestem czuję podniosłą aurę, oczekiwanie, że za moment coś niesamowitego się zdarzy, że będę świadkiem wyjątkowej chwili. Było tak wielokrotnie: spotkania z wilkami w tym z kilkudniowymi szczeniakami, dorosłymi i dopiero co uroczonymi łośkami, orlikami grubodziobymi, toki dubeltów i batalionów, tokujące łęczaki i kuliki wielkie, sóweczka, popielica, dzięcioły białogrzbiete i trójpalczaste, lęgi jerzyków w dziuplach, żurawie broniące gniazd przed krukami, łopatacz zatopiony w bagnie – ofiara wilków, gniazdo droździka, uszatek błotnych, słonki…. Wierzę, że takich chwil będzie więcej.